listopada 08, 2017

Zupa jarmużowa dwukolorowa


Składniki:
(4-5 porcji)

  • 100 g. jarmużu zielonego
  • 100 g. jarmużu fioletowego
  • 500 g. obranych ziemniaków
  • 300 g. obranego korzenia selera
  • 2 cebule
  • 4 ząbki czosnku
  • 2 duże szczypty gałki muszkatołowej
  • 2 łyżeczki soli
  • 100 ml. śmietanki 30%
  • 4 łyżki oleju
  • sok z 1/4 cytryny
  • 1 łyżka ziaren kolendry (opcjonalnie)
  • oliwa z oliwek do polania
  • świeżo mielony pieprz


Wszystkie składniki podziel na pół. Do jednej zupy dodasz jarmuż zielony a do drugiej fioletowy.

Jeśli kupisz jarmuż, możesz go zamrozić na 2 doby, aby stracił goryczkę. Ja tak zrobiłam ze swoim z ogrodu, ale właściwie nie było to konieczne. Mimo że nie było jeszcze przymrozków, mój jarmuż jadany nawet na surowo nie jest gorzki w smaku. 

Jarmuż ważyłam po oderwaniu najtwardszych "nerwów" z liści.

Przygotuj dwa garnki i gotuj obie zupy jednocześnie.

Zupa zielona (z połowy podanych składników): Do garnka wlej 2 łyżki oleju, wrzuć posiekaną cebulę i posiekane 2 ząbki czosnku. mieszaj i smaż na mniejszym ogniu, aż cebula zmięknie, około 3 minut. Wsyp pokrojone w kosteczkę seler (150 g.) i ziemniaki (250 g.), dodaj łyżeczkę soli i szczyptę gałki muszkatołowej. Wymieszaj i podsmażaj kolejne 3 minuty. Wlej 2 lub 2,5 szkl. wody, zagotuj. Przykryj pokrywką i gotuj 20 minut.
Dodaj zielony jarmuż i gotuj 10 minut. Zdejmij z ognia, dodaj sok z cytryny i 50 ml. śmietanki. Zmiksuj zupę dokładnie blenderem.

Równocześnie z zieloną gotuj zupę z fioletowego jarmużu.

Zupę podawaj skropioną oliwą z oliwek, oprószoną świeżo mielonym pieprzem i (jeśli lubisz) posypaną lekko uprażonymi na patelni ziarnami kolendry.







6 komentarzy:

  1. Wygląda genialnie!
    Choć, szczerze mówiąc, nigdy nie wiedziałam fioletowego jarmużu...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Przyznam szczerze, że w sklepie również nie spotkałam. Dlatego kiedy wiosną zobaczyłam nasiona w torebce, długo się nie zastanawiałam :)

      Usuń
  2. Fajnie Kinga, że Ci się podoba :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba nigdy nie jadłam ładniejszej zupy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O proszę... a ja uznałam, że kolor z fioletowego jarmużu wyszedł mało fioletowy i mało apetyczny ;) dlatego starałam się nadrobić stylizacją. Twój komentarz świadczy o tym, że chyba niepotrzebnie się martwiłam :) dziękuję!

      Usuń
  4. A co do ogrodu - które lampy ogrodowe polecasz - https://www.lampy-ogrodowe.pl/
    Żeby to naprawdę fajnie, atrakcyjnie wyglądało? Jakieś pewniaki?

    OdpowiedzUsuń