Składniki:
(3 porcje)
- 2 szkl. łuskanego bobu (u mnie pół na pół zielony i czerwony)
- sałata (jaką lubisz)
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- 2 łyżki masła
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 4 gałązki świeżego majeranku
- sól, pieprz
Sos truflowy
- ¼ szkl. oliwy truflowej
- 1 płaska łyżeczka musztardy, np. dijon
- 2 szczypty cukru
- 1 łyżka masła
- 1 ząbek czosnku
- sól i świeżo mielony pieprz do smaku
- ½ szkl. oleju
Chipsy z szałwii
- trochę oleju
- garść listków szałwii
- szczypta soli
Sos: Oliwę truflową wlej
do wyższego i wąskiego naczynia. Dodaj musztardę, rozpuszczone i
ostudzone masło, cukier, czosnek oraz sól i pieprz do smaku. Zmiksuj blenderem.
Wlewaj ciurkiem olej i cały czas miksuj. Dopraw jeszcze solą jeśli potrzeba.
Wstaw sos do lodówki (zrobi się trochę gęstszy).
Chipsy z szałwii: Na
patelnię wlej tyle oleju, aby pokrył tylko dno i mocno rozgrzej. Posól i
wrzucaj listki jeden obok drugiego. Zaczną skwierczeć i zmienią kolor na ciemno
zielony (trwa to kilka sekund). Wyjmuj chipsy delikatnie i układaj na ręczniku
papierowym.
Z obranego bobu zdejmij
żółto-zielone podłużne części. Wrzuć bób na wrzątek i od chwili ponownego
zagotowania gotuj przez 2-3 minuty. Odcedź bób i lekko przestudź. Wsyp do
miski, dodaj posiekaną drobniutko cebulę, starty drobno czosnek, oliwę z
oliwek, listki majeranku obrane z łodyżek i roztopione masło. Posól i popieprz,
wymieszaj.
Bób wraz z marynatą (nie
obieraj bobu z łupinek, po upieczeniu są miękkie i pyszne) wyłóż do naczynia do
zapiekania (możesz je dodatkowo wyłożyć folią aluminiową), przykryj, np. folią
i piecz przez 15 minut w 200. Odkryj folię i piecz przez kolejne 15 minut.
Przestudzony bób układaj
na sałacie, dodaj chipsy z szałwii i polej sosem truflowym. Podawaj z pieczywem
pszennym podpieczonym na grillu lub zrumienionym na suchej patelni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz