Dla mnie leczo bez cukinii nie istnieje! Tym razem postanowiłam zrobić je bez kiełbasy oraz mięsa mielonego, za to dodałam podsmażone parówki. Wyszło pysznie! :)
Składniki (4-5 porcji):
- 3 średnie cukinie
- 3 kolorowe papryki
- 1 duża cebula
- 4 ząbki czosnku
- 200 g parówek
- 1 puszka (400 g) drobno krojonych pomidorów z puszki
- 1 łyżeczka koncentratu pomidorowego
- 2,5 łyżki oleju
- 2 łyżki masła
- 100 g fasolki szparagowej
- 1 łyżeczka suszonego oregano
- 1 łyżeczka majeranku
- 1/2 łyżeczki ostrej papryki
- 1 łyżeczka słodkiej papryki
- sól, pieprz
- natka pietruszki do posypania
Parówki kroimy w grubsze ukośne plasterki i podsmażamy do zrumienienia na odrobinie oleju.
Fasolkę szparagową gotujemy we wrzątku 3 minuty, odcedzamy i kroimy na krótsze kawałki.
Cukinie kroimy w grubą kostkę, tak samo oczyszczone z gniazd nasiennych papryki.
W rondlu rozgrzewamy 2 łyżki oleju oraz masło. Wrzucamy grubo posiekaną cebulę, a gdy zacznie się rumienić dodajemy czosnek posiekany w plasterki. Smażymy minutę i dorzucamy pokrojone papryki oraz cukinię. Smażymy 4 minuty na mocniejszym ogniu co jakiś czas mieszając. Zmniejszamy moc palnika i dusimy 10 minut.
Dodajemy parówki i fasolkę. Doprawiamy solą, pieprzem, słodką i ostrą papryką, oregano i majerankiem. Dusimy 5 minut. Wlewamy pomidory z puszki i dodajemy koncentrat pomidorowy. Dokładnie mieszamy i dusimy jeszcze 5-7 minut.
Sprawdzamy smak i w razie potrzeby doprawiamy jeszcze solą i pieprzem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz