Składniki:
- 4 udka z kurczaka
- 4 podudzia z kurczaka
- 30 g. gorzkiej czekolady
- 1,5 szkl. białego wina (u mnie Prosecco)
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- 3 łyżki białego octu winnego
- 2 łyżeczki nasion kopru włoskiego
- 3 goździki
- 2 większe cebule
- 1 łyżka cukru
- 1/4 łyżeczki soli
- 1 papryczka chili (lub pepperoni, lub pół lub mniej - zależy jak ostro lubisz)
- duża gałązka świeżego rozmarynu
- kilka gałązek świeżego tymianku (u mnie pół na pół zwykły i cytrynowy)
Udka i podudzia
dokładnie umyj i osusz. Włóż do miski i zalej winem. Przykryj miskę pokrywką i
wstaw do lodówki na noc.
Wyjmij kurczaka z wina i
osusz papierowymi ręcznikami.
Nasiona kopru włoskiego
ugnieć w moździerzu wraz z goździkami. Dodaj cukier, sól, posiekaną drobno
papryczkę i czekoladę startą na drobnych oczkach, wymieszaj.
Na dużej patelni
rozgrzej oliwę. Włóż kurczaka i smaż, aż udka się zrumienią. Przewróć mięso na
drugą stronę, dodaj cebulę pokrojoną w kostkę i smaż, aż kurczak się zrumieni a
cebula zmięknie i lekko się zezłoci.
Zawartość patelni (wraz
z całą oliwą) przełóż do większego naczynia do zapiekania. Ułóż udka jedno obok
drugiego. Posyp mięso mieszanką z czekoladą i chili, polej octem winnym. Na
wierzchu ułóż gałązki tymianku i rozmarynu. Przykryj naczynie i wstaw do
piekarnika nagrzanego do 200°C. Piecz 50-60 minut.
W trakcie pieczenia
dwukrotnie wyjmij naczynie i przewróć mięso na drugą stronę, aby czekolada i
przyprawy dobrze "oblepiły" kurczaka.
Podawaj na ciepło.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz