Składniki:
(9 szt. babeczek)
- 300 g. mąki pszennej
- 16 g. świeżych drożdży
- 4 łyżki cukru + 1 łyżeczka
- 1/2 szkl. letniego mleka
- 20 g. masła
- 2 duże jajka
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
- 200 g. rabarbaru
- 4 łyżki cukru trzcinowego
- garść listków mięty
Rabarbar pokrój w małą
kosteczkę, grube łodygi najpierw przekrój wzdłuż. Wymieszaj w garnku z cukrem
trzcinowym i postaw na mały ogień. Podgrzewaj, aż rabarbar puści trochę soku i
cukier się rozpuści (często mieszaj). Dodaj drobniutko posiekane listki mięty,
wymieszaj i po chwili zdejmij z ognia i całość ostudź.
Masło rozpuść i wystudź.
Jajka roztrzep dobrze widelcem z cukrem waniliowym i 4 łyżkami cukru zwykłego.
Do większej miski
przesiej mąkę. W środku zrób dołeczek i wkrusz do niego drożdże. Posyp drożdże
łyżeczką cukru i wlej połowę lekko ciepłego mleka. Wymieszaj, zagarniając z
brzegów trochę mąki do utworzenia lekko gęstej papki (rozczynu). Odstaw na 15
minut.
Rozczyn wymieszaj z
resztą mąki, dodaj drugą połowę mleka, rozpuszczone masło i jajka z cukrem.
Mieszaj drewnianą łyżką do połączenia się składników i wyrabiaj przez około 5
minut. Ciasto będzie bardzo luźne, takie ma być.
Do ciasta dodaj rabarbar
z miętą (możesz dodać tylko troszkę soku powstałego z rabarbaru, resztę wypij,
jest pyszny) i wymieszaj.
Przykryj miskę z ciastem
ściereczką i odstaw w ciepłe miejsce na 1,5 godz.
Papilotki (u mnie
papierowe - odcięłam denka kubków papierowych. Średnica dna takiej papilotki
wynosi 5,5 cm.) wysmaruj odrobiną masła i nakładaj łyżką porcje ciasta z rabarbarem
do 3/4 ich wysokości.
Wstaw do piekarnika
uprzednio rozgrzanego do 170°C i piecz przez 25-30 minut. Wyjmij i ostudź na
kratce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz