Jak wiosna to wiosenne warzywa. W sklepach mamy już od jakiegoś czasu kalarepkę. Oprócz faszerowania czy gotowania warto ją też marynować! Taką marynowaną kalarepkę polecam dzisiaj jako jeden z dodatków do bowla z łososiem. Masz ochotę na taki niekonwencjonalny obiadek? :)
Znajdziesz u mnie przepisy na pyszne, kreatywne, a zarazem proste i szybkie potrawy, a także e-booki kulinarne oraz ręcznie malowane niepowtarzalne tła fotograficzne. Zajrzyj do zakładki SKLEP!
Składniki (2 porcje):
Piklowana kalarepa:
- 1 kalarepa
- 100 g. cukru
- 150 ml. wody
- 100 ml. białego octu winnego
- kilkanaście listków świeżej mięty
Bowl:
- 2 filety z łososia ze skórą po ok. 150 g.
- 1 łyżka oleju
- 1/2 łyżeczki suszonego estragonu
- 3 łyżki gotowej sałatki z glonów wakame
- 1 ogórek szklarniowy
- 100 g. kolorowego ryżu
- 3 łyżki sosu sojowego
- 1 łyżeczka miodu
- skórka otarta z 1/2 limonki
- 1 łyżka soku z limonki
- 1 łyżeczka czarnego sezamu
- sól, pieprz
Kalarepę obierz z twardej skórki i potnij na mandolinie na bardzo cienkie plasterki.
Wodę zagotuj z octem i cukrem, dodaj miętę. Gorącą marynatą zalej plastry kalarepy tak, aby cała była zanurzona. Po wystygnięciu wstaw kalarepę do lodówki na 24 godziny.
Łososia polej olejem, oprósz estragonem, solą i pieprzem. Sos sojowy wymieszaj z sokiem i skórką z limonki oraz miodem.
Mieszankę kolorowego ryżu gotuj przez 15 minut. Odcedź, a następnie wlej mieszankę sosu sojowego i dokładnie wymieszaj.
Filety z łososia smaż na patelni po około 2 minuty z każdej strony.
Do misek włóż ryż, sałatkę z glonów wakame, wstążki ogórka pokrojone obieraczką do warzyw oraz usmażonego łososia. Dodaj odsączone z zalewy marynowane plasterki kalarepy. Łososia posyp sezamem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz