Takie masełko trzeba zrobić chociaż raz w sezonie na czosnek niedźwiedzi. Na majówkowe grillowanie będzie jak znalazł do przyrumienionego chlebka :)
Składniki:
- 200 g masła + 1 łyżka
- pół łyżeczki soli kala namak (lub zwykłej)
- pęczek czosnku niedźwiedziego (25 g liści bez łodyżek)
- kilkanaście listków szałwii
- pieprz
Masło powinno być miękkie, w temperaturze pokojowej.
Na patelni rozpuszczamy łyżkę masła i wrzucamy listki szałwii. Smażymy z obu stron aż zmienią kolor na ciemniejszy. Zdejmujemy patelnię z palnika. Chipsy z szałwii wyjmujemy na talerz. Ostudzone kruszymy i wrzucamy z powrotem na patelnię.
Czosnek niedźwiedzi po umyciu i wysuszeniu siekamy jak najdrobniej.
Miękkie masło wrzucamy do miski, dodajemy sól, pieprz oraz szałwię wraz z płynnym szałwiowym masełkiem z patelni. Miksujemy na wysokich obrotach przez minutę aż masło zrobi się jasne i puszyste. Dodajemy czosnek niedźwiedzi i mieszamy szpatułką.
Koniecznie muszę wypróbować. Uwielbiam masło czosnkowe, ale z niedźwiedzim jeszcze nie jadłem. Mega apetyczne zdjęcie. :)
OdpowiedzUsuń