Łatwy serniczek o pistacjowym smaku z dodatkiem truskawek, to właśnie mój słodki prezent dla wszystkich mam z okazji ich święta :)
Składniki (tortownica 18-20 cm):
- około 8 szt podłużnych biszkoptów
- 20 ml mleka
- 700 g twarogu sernikowego (z wiadereczka)
- 80 g cukru pudru
- 100 g pasty pistacjowej
- 150 ml śmietanki 30%
- 12 g żelatyny (1 duża łyżka)
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
- 3 g herbaty matcha (można pominąć)
- 12-15 szt truskawek
- garść pistacji do ozdoby
Dno tortownicy wykładamy papierem do pieczenia. Układamy biszkopty ciasno jeden obok drugiego i nasączamy je zimnym mlekiem.
Żelatynę mieszamy w szklance z 2 łyżkami zimnej wody i odstawiamy na 5 minut.
Śmietankę zagotowujemy w rondelku. Zestawimy z palnika, dodajemy napęczniałą żelatynę i cukier waniliowy. Dokładnie mieszamy. Po 5 minutach dodajemy pastę pistacjową oraz matchę i łączymy ze śmietanką.
Twaróg przekładamy do miski, wsypujemy cukier puder i miksujemy na wysokich obrotach przez minutę. Wlewamy pistacjową śmietankę i ponownie miksujemy. Masę wykładamy na biszkopty i wyrównujemy wierzch. Posypujemy pokruszonymi pistacjami i dekorujemy truskawkami. Wstawiamy do lodówki na mininum 4 godz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz