Sięgając po "Kuchnię naszych babek" przyjmuje się niejako zaproszenie do kuchni sentymentalnej wypełnionej przepisami z duszą.
Autorka tej pozycji kulinarnej - Małgorzata Kur - od 2018 r. prowadzi bloga Pularda. Stół sprzed wieków, na którym odtwarza przepisy ze starych, głównie przedwojennych książek kucharskich. Zwracając się do czytelnika "Kuchni naszych babek", Małgorzata Kur podkreśla, że książka nie jest autorskim zbiorem jej przepisów, lecz stanowi wybór receptur z okresu od połowy XIX do połowy XX wieku.
Książka ta jest wyjątkową propozycją dla każdego, kto kocha klimat retro i myśli z nostalgią o przeszłości. Przedwojenne przepisy odtworzono z zachowaniem wszystkich składników i jeśli tylko było to możliwe, również dokładnych proporcji. Autorka podaje współczesne opisy przygotowania potraw oraz aktualne miary i wagi, niekiedy przeliczane z funtów, łutów czy kwaterek. Wyboru potraw dokonała tak, aby wykorzystać w nich produkty sezonowe, lokalne i łatwo dostępne.
Spis treści podzielony jest na pory roku i łącznie zawiera aż 100 przepisów. Zdecydowana ich większość to receptury niezwykle proste do wykonania i zawierające niewielką ilość składników.
Biorąc do ręki tę książkę tak naprawdę dostajemy zaproszenie do stołu zastawionego starą porcelaną i pysznym tradycyjnym jedzeniem. Dzięki niej możemy posmakować dań, które przeniosą nas do kuchni naszych babek lub przywołają dawne rodzinne wspomnienia. Warto odkryć na nowo zapomniane smaki, od wieków obecne w rodzimej tradycji.
* post powstał we współpracy z Wydawnictwem Publikat
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz