października 01, 2025

Pieczone marchewki z Felladą i maślanymi paluszkami

pieczone marchewki


Dziś podzielę się z Wami przepisem na jedną z moich ulubionych jesiennych kolacji. Słodkie pieczone marchewki w połączniu ze słonawym ubijanym serem, a do tego wytrawne, kruche, maślane paluszki. Poezja! :)




Maślane paluszki:

  • 200 g mąki pszennej
  • 100 g zimnego masła ekstra 82% OSM Łowicz
  • 1/4 łyżeczki soli
  • 1/2 łyżeczki słodkiej papryki
  • 1/2 łyżeczki czosnku granulowanego
  • 1 jajko+ 1 małe jajko do posmarowania
  • 1 łyżeczka sezamu
  • 1 łyżeczka maku

Pieczone marchewki:

  • 6 marchewek
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 1 łyżeczka miodu
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • 2 ząbki czosnku

Ubijana Fellada OSM Łowicz:

  • 160 g Fellady OSM Łowicz
  • 160 g jogurtu greckiego OSM Łowicz
  • skórka z połówki cytryny
  • 1 łyżka oleju rzepakowego tłoczonego na zimno
  • świeżo mielony pieprz



Mąkę, masło, jajko i przyprawy zagniatamy na kruche ciasto. Kulkę ciasta wkładamy do woreczka i wstawiamy do zamrażarki na 15 minut. Rozwałkowujemy na grubość 0,5 cm i kroimy na około 1,5 cm paluszki. Przekładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, smarujemy jajkiem i posypujemy makiem oraz sezamem. Pieczemy w 220°C przez 12 minut.

Marchewki obieramy i kroimy na ukos na kawałki 1 cm. Wrzucamy do naczynia do zapiekania. 
Marchew polewamy oliwą i miodem, dodajemy pokrojony czosnek i posypujemy solą. Mieszamy i wstawiamy do piekarnika. Pieczemy w 220°C przez 30 minut, mieszając 2 razy podczas pieczenia.
Felladę umieszczamy w misce razem z jogurtem, skórką otartą z cytryny, olejem i dużą ilością świeżo mielonego pieprzu. Blendujemy.

Na talerze wykładamy ubijaną Felladę, a na nią pieczone marchewki, posypujemy listkami ulubionych ziół i podajemy z maślanymi paluchami.


*Wpis powstał we współpracy reklamowej z marką OSM Łowicz



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz