Składniki:
(5 porcji)
- 2 czubate łyżki mielonej kawy
- 1,5 szkl. wrzątku
- 5 żółtek
- 110 g. drobnego cukru do wypieków + 1 łyżka
- 500 g. mascarpone
- 2 białka
- szczypta soli
- 1/4 szkl. likieru amaretto
- 2 łyżki karobu (można zastąpić gorzkim kakao)
- 120 g. podłużnych biszkoptów lady fingers
- po 1 garści łuskanych orzechów włoskich, laskowych i ziemnych niesolonych
Kawę zalej wrzątkiem, przykryj talerzykiem i odstaw do zaparzenia. Zimną zlej delikatnie bez fusów do innego kubka.
Biszkopty pokrój w kostkę wielkości około 1-1,5 cm. Wyłóż na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Na biszkoptach rozsyp wszystkie orzeszki drobno posiekane. Wstaw do piekarnika i piecz w 200°C przez 5 -7 minut, aż biszkopty zaczną się rumienić. Wyjmij i odstaw do wystygnięcia.
Żółtka umieść w misie miksera, dodaj cukier i miksuj na wysokich obrotach przez 6 minut. Masa ma znacznie zwiększyć objętość i zrobić się jasnożółta.
Do innej miski włóż serek mascarpone, dodaj do niego 1 łyżkę ubitych żółtek i miksuj na średnich obrotach tylko kilka sekund. Mascarpone przełóż do misy z żółtkami i delikatnie wymieszaj do połączenia dużą łyżką.
Białka ubij na sztywno ze szczyptą soli i 1 łyżką cukru, dodaj do masy z serka i żółtek i znowu delikatnie mieszaj łyżką zaganiając masę z dna miski ku górze.
Do zimnej kawy wlej amaretto i wymieszaj. Biszkopty z orzeszkami przełóż do miski i wymieszaj z 1 łyżką karobu. Kawą powoli polej biszkopty, co jakiś czas mieszaj lekko, aby całe nasiąknęły.
W szklankach lub pucharkach ułóż na przemian: masę tiramisu - biszkopty z orzechami - masę - biszkopty - masę. Wstaw do lodówki na co najmniej 4 godziny. Przed podaniem wierzch posyp karobem.
Kocham tiramisu, ale wersji fit nie robiłam :) Do nadrobienia!
OdpowiedzUsuńhttps://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/
Moja wersja na pewno nie jest fit, ale raz się żyje ;)
Usuń